[AKTUALIZACJA] O tym, jak dzięki wykopowi mój serwis odwiedziło milion osób…
I to w ciągu tygodnia! Rzeczywiście, może się to wydawać nieprawdopodobne. Ale prawdziwe. Chodzi o stronę z „żywym” zegarkiem, który niedawno wszedł na główną wykopu oraz do popularnych.
Intuicja podpowiadała mi, że „główny” serwer wkrótce padnie, więc warto by było zrobić mirrora. Nie myliłem się. Zaraz po tym, nie wiedząc czemu, ludzie zaczęli się wymieniać linkiem do mojej strony, zamiast do strony źródłowej. Link wędrował od twittera i tablic użytkowników do małych fanpejdżów mających po klilkaset fanów, średnich, ciut większych, aż do fanpejdżów telekomów mających milion fanów, nie wspominając o forach, blogach i innych serwisach. Najprawdopodobniej te ciut większe i ogromne serwisy miały największy wpływ na ten cały buzz.
A jak wyglądają statystyki odwiedzin?
O wszystkim zorientowałem się dopiero po wielkim „bum” (który był w niedziele i poniedziałek), gdy load na moim serwerze można było liczyć w dziesiątkach. Pewnie teraz wszyscy mnie zjadą, że co ze mnie za admin który nie zorientował się że coś jest nie w porządku. Otóż to, ale serwer nie odnotował tragicznego spowolnienia, chodził w miarę sprawnie… Warto jednak wspomnieć, że na moim serwerze działał wtedy tylko player, pliki z filmem znajdowały się na głównym serwerze (zmieniłem providera gdy serwer odzyskał on sprawność). Problemy się zaczęły, jak przeniosłem pliki z powrotem na swój serwer, gdyż „główny serwer” znów padł. Po tym mój serwer również nie wyrabiał z ilością odwiedzin i… tak, zgadza się, on również padł.
Ale ten podrozdział miał być o statystykach, nie o serwerach. Może najłatwiej będzie, jak przedstawie wykres:
Jak już wcześniej wspomniałem, o wszystkim dowiedziałem się dopiero we wtorek w nocy czyli po całym bum, dlatego statystyki które przedstawiam nie pokazują całego ruchu. Tytułowy „milion” został wzięty z szacunków.
Wejścia wg. krajów
O dziwo, z Polski pochodzi zaledwie 5% wejść. Najwięcej ruchu pochodzi oczywiście (a może nie) z USA – 12%, na drugim miejscu plasują się Hiszpania i Czechy (10%), trzecie miejsce – Francja i Węgry (9%), czwarte: Niemcy (8%). Z Rosji, od której przecież to wszystko się zaczęło, pochodzi niecały jeden procent.
Strony źródłowe
Najwięcej wejść wygenerował oczywiście Facebook, na drugim miejscu portugalski klon digg.com – meneame.net z 790 „kopnięciami” (w przeliczeniu na polskie wykopy wyszłoby ok. 1000 kopnięć). Co ciekawe – strona została 14 razy dodana na reddita z czego raz trafiła na główną.
Warto również wspomnieć, że w poniedziałek i wtorek na blog weszło 5000 osób.
Ok, a jak serwer sobie poradził z taką ilością wejść?
No i właśnie tu jest problem – mój serwer właśnie sobie z tym nie najlepiej poradził, w końcu ruch można było porównywać do.. hmm… kilkudziesięciu wykop-effectów. Ruch w godzinach szczytu można było liczyć w Gbps
Na szczęście przypomniało mi się, że posiadam kilkaset złotych w e24cloud.com za testy wersji beta. Szybko utworzyłem tam chmurę i… Muszę stwierdzić że jeden dość mocny serwer w chmurze nie może się równać z kilkoma dedykami. Fakt, ceny kosmos, ale nikt nie powiedział że ja za to płace… :P
Jakieś profity?
Tak, do obserwowanych na twitterze dodało mnie 300 osób. Oprócz tego dostępny transfer w OVH zmalał o 7TiB :P
Ok, a co dalej?
Poczekam aż ilość wejść na stronę zmniejszy się do kilkuset na dzień, wtedy trafi ona na mój serwer.
Podziękowania
Na koniec chciałbym podziękować Jakubowi Furmanowi za pomoc w opanowaniu całego ruchu :P.
Aktualizacja
Moją strone pokazano we Fińskiej telewizji publicznej – pacz tutaj: http://areena-beta.yle.fi/ng/areena/tv/1514305, od 07:45